Waniliowe ciasteczka z odżywką białkową

Dostaję coraz więcej maili, w których piszecie, że zaczęłyście intensywne treningi i szukacie przepisów z odżywką białkową (co mnie bardzo cieszy, że coraz mniej kobiet błędnie myśli, że przez odżywkę rozrośnie się jak "koksy"- BZDURA!!!).
Najczęściej spożywam odżywkę białkową bezpośrednio po intensywnym treningu w postaci shake'a (w celu przyspieszenia rozwoju i regeneracji mięśni), lub rano w postaci owsianki.
Dzisiaj przygotowałam dla Was przepis na białkowe ciasteczka bez mąki, bez cukru, bez proszku do pieczenia, sody i bez jajek. 
Składniki:
- 3/4 szklanki płatków owsianych
- 2 miarki odżywki białkowej (u mnie smak waniliowy)
- 2 łyżki masła orzechowego
- 2 niewielkie banany

Przygotowanie:
Banany blendujemy razem z masłem orzechowym na gładką masę. Dodajemy płatki owsiane i odżywkę białkową i mieszamy. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i wstawiamy uformowane ciasteczka na 13 minut.

Komentarze

  1. Już same zdjęcia, które zamieszczasz na swoim blogu powodują, że jadłabym te wszystkie pyszności!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... looks sweet and healthy
    New post now on blog, kindly check it out!
    http://dimplekhadi.blogspot.com/2015/01/headwrap-tutorial-2.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Great post, dear, and great photos. Love it a lot. I follow you, could, you pls, follow back. Kiss

    http://mylovelyfashionbih.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Hi dear!!! mmmmm.... great post! I'm following you on GFC ! I would be very happy if you could visit mine and follow me as well!! kisses from Spain

    Y LAS BAILARINAS EN EL BOLSO

    OdpowiedzUsuń
  5. Same pyszności, jak tylko kupię odżywkę to na pewno upiekę !

    OdpowiedzUsuń
  6. Co za pomysłowość :)
    a i podanie wyśmienicie

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję, na pewno przyda sie przepis :D
    http://michalinastaniec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie zrobiłam, użyłam odżywki o smaku ciasteczkowym. Zakochałam się w tym przepisie. ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. możecie polecić jakąś konkretna odżywkę?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz